W naszej stajni pojawiła się najpierw jako pensjonariuszka. Pomagała nam opiekować się końmi i tak już zostało. Doświadczenie zdobywała m.in u Zanotteliego.
Jest człowiekiem orkiestrą, karmi, czyści, oznonuje, jeździ i dba o porządek w naszym ośrodku.